Wpisany przez S.Z
|
czwartek, 19 lutego 2015 14:43 |
Pożytek ze skorupek
Czy to prawda, że ze skorupek po jajach można domowym sposobem przygotować lek na osteoporozę? Babcia Krystyna
Tak to prawda. Sposób ten znany jest od starożytności. Gromadzimy skorupki z ugotowanych jaj, a gdy jest ich przynajmniej pół filiżanki miksujemy (mielimy) na drobno (nawet dwa razy) po czym zalewamy sokiem wyciśniętym z cytryny, odstawiamy do lodówki aby skorupki rozpuściły się i lek jest gotowy. Wapń w postaci cytrynianu jest najlepiej przyswajalną przez ludzki organizm postacią tego pierwiastka. Pije się go po dwie łyżeczki dziennie. Nie ma skutków ubocznych chyba, że przedawkuje się cytrynian, do którego dodało się miodu i spirytusu (może być alkohol 70-procentowy). Składniki te miesza się w proporcji po cztery części każdego. Jest to przepis pana profesora Tadeusza Trziszki, niestrudzonego propagatora spożywania jaj kurzych (mówi, że jada 30 jaj tygodniowo, że powinni go naśladować zwłaszcza osoby w wieku podeszłym, że jaja zawierają wszystko czego ludzki organizm potrzebuje z wyjątkiem witaminy C) chyba jedynego Polaka, który zrobił doktorat i habilitację z jaj, toteż nazywany bywa naczelnym, krajowym jajologiem. Babcia Zosia – nie unikam jaj, jednak jadam ich tylko 4 – 6 tygodniowo.
|
Poprawiony: czwartek, 19 lutego 2015 14:45 |