| Jak sobie radzić z komarami i muchami |
 |
 |
| Wpisany przez Dziadaek |
| wtorek, 06 lipca 2010 08:18 |
|
Jak sobie „drzewiej” radzono z komarami i muchami ? Dziękuję za liczne maile z radami dotyczące zwalczanie komarów i much. Pozwoliłem sobie zebrać wszystkie rady do tak zwanej „kupy” po to, by je Wam przekazać.
Walka z komarami: 1. W okna, na parapetach postawić doniczki z pelargoniami lub też powiesić liście z krzaczków pomidorów. Zapach powinien odstraszyć komary. 2. Zamknąć szczelnie drzwi i okna w pokoju do którego naleciało komarów, pozostawiając nalaną na spodeczek terpentynę (gdzie ją dostać dzisiaj – chyba w sklepach z zaopatrzeniem dla plastyków). Po ok. pół godziny opary terpentyny uśpią komary, które po prostu zmiatamy z podłogi i po sprawie (na pewien czas). 3. Do naczynia wypełnionego roztworem formaliny (1 część) i wody (10 części) wkładamy zapaloną świeczkę. Światło świecy zwabia owady, które topią się w roztworze. (Ja widziałem, że po prostu palą się w płomieniu świecy powodując „rośnięcie” knota i szybsze się jej wypalenie. Można tak, można tak) 4. W pokoju porozkładać plasterki pokrojonej cebuli, a ciałko posmarować miksturą powstałą z ugotowanych w occie liści orzecha włoskiego. 5. Posmarować części ciała narażone na ukąszenia roztworem witaminy B lub olejkiem anyżowym, goździkowym czy też eukaliptusowym. Podobne działanie ma też sok z liści bazylii. 6. Nad łóżeczkiem dziecka zrobić moskitierę z tetry, a twarzyczkę posmarować (dla pewności) sokiem z liścia bazylii. 7. Podobno dobry efekt daje umycie się szarym mydłem… 8. Miejsca ukąszone posmarować sokiem z cebuli, z czosnku czy też mięty. W przypadku braku tych roślinek po prostu posmarować miejsce ukąszenia miętową pastą do zębów. Można też posmarować spirytusem i przyłożyć kostkę lodu. 9. Jest takie coś, takie tekturki nasączone jakimś preparatem, które wkłada się do urządzenia podgrzewającego, wkładanego później do gniazdka z prądem. Chyba się to nazywa Raid czy jakoś tak… Skuteczne, tylko nie należy (podobno) używać tego w pomieszczeniach gdzie są niemowlęta… Mając to włączone można spać przy otwartym oknie. 10. Można też robić z jakichś listewek ramę wielkości takiej, aby pasowała do otworu okiennego, naciągnąć, używając pinesek, na nią starą (ale nie dziurawą) gęstą firankę i moskitiera gotowa. Można spać przy otwartym oknie. Działa na muchy, komary i inne ćmy… 11. Korzystać po prostu z dobrodziejstw kosmetycznych czyli aerozoli typu Off, Autan i innych Walka z muchami: 1. W sklepach ogrodniczych jest do kupienia preparat dwuskładnikowy przeciw muchom. Tak się nazywa „Dwuskładnikowy preparat przeciw muchom”. Po przygotowaniu go, smarujemy nim używając pędzelka, framugi okien i drzwi oraz miejsca, w których owady najczęściej siadają. Pomaga, muchy giną na śmierć. 2. Po prostu zastosować lep na muchy. Można go kupić w „dobrych” drogeriach. 3. Najprostszy, to mechaniczny sposób. Packa na muchy.
Cała ta walka z owadami, przypomniała mi pewien dowcip z dawnych lat o maści na szczury. Powodzenia w walce z owadami – Zrzędliwy Dziadek
|
| Poprawiony: sobota, 11 stycznia 2014 13:16 |
